Autor |
Wiadomość |
oliwia |
Wysłany: 16:56, Czw 1 2007 Temat postu: |
|
Zamość ... było trochę nijako, ale jednak trochę śmiesznie, i póki co to oprócz pielgrzymki była to nasza jedyna klasowa wycieczka, więc może coś w tym roku zorganizować, hmm ? |
|
|
justyna |
Wysłany: 08:28, Śro 1 2007 Temat postu: |
|
Tym gościem to ja jestem :/ Tylko mnie nie zalogowało |
|
|
Gość |
Wysłany: 18:59, Wto 1 2007 Temat postu: |
|
Hmmm ja na tej pizzie nie byłam ale pamiętam jak wpadliśmy do tej pizzeri i taki szoook. Te pizze były poprostu ooogrooomne Znam tylko dwie osoby która podołałyby zjeść ją samemu. Michała (na własnej hmm...skórze? przekonałam się ile on potrafi zjeść) no i oczywiście nasz Bęcolek |
|
|
magda f :) |
Wysłany: 16:20, Wto 1 2007 Temat postu: |
|
Mozliwe ;D Pamietam jakąś pizze, ale tak dokładnie to nie ;D |
|
|
MagdaZ |
Wysłany: 16:14, Wto 1 2007 Temat postu: |
|
Ja tylko mówię może! I nie pamiętam kto z nami był Na pewno byłam z Oliwią, a jeszcze może być tak, że byłaś z nami, ale nie wiedziałaś, bo chłopaki dostali tą pizzę jak my juz skończyłyśmy jeść |
|
|
magda f :) |
Wysłany: 16:12, Wto 1 2007 Temat postu: |
|
Wydaje mi się, że wlasnie z Wami byłam... no ale kłócić się nie będę ;D |
|
|
MagdaZ |
Wysłany: 16:04, Wto 1 2007 Temat postu: |
|
Może nie byłaś w tej samej pizzeri:P Możesz nie pamiętać |
|
|
magda f :) |
Wysłany: 15:46, Wto 1 2007 Temat postu: |
|
Ja nie pamietam tej pizzy |
|
|
MagdaZ |
Wysłany: 14:12, Wto 1 2007 Temat postu: |
|
Pizza Herkules była BOSKA:D Wjechał taki.... takie coś Z ogromną, dosłownie pizzą Ja się zastanawiałam jak to chłopaki zjedzą A czekali na to straaaasznie długo:P |
|
|
Kosmos |
Wysłany: 13:00, Wto 1 2007 Temat postu: |
|
Ja pamietamw zamosciu jak z Szymonem i Przemkimem kupilismy pizze "herkulesa"... oczywiscie zostalo nam sporo tej pizzy, a Szymek ni stąd ni z owąd wział ketchup i wszystkie przystawki co nam dali rozwalil pizze wyal wysztsko na jedno i poszlismy:D |
|
|
justyna |
Wysłany: 12:28, Wto 1 2007 Temat postu: Wycieczka do Zamościa |
|
Nie było tam nic ciekawego, no może oprócz tego jak Michał poprosił faceta żeby kupić mu...heh..orenżadę Pamiętasz Michale, Olu F. Olu K
(-Nie, nie ja nie piję bo jestem na antybiotykach). Ja doskonale "Leszka" pamiętam W jakimś parku się z nim rozprawialiśmy |
|
|